Powered By Blogger

Rękopisy tematycznie:

poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Diagnoza lekarza

Autor: Jürgen Thorwald
Tytuł oryginalny: Das Jahrhundert der Chirurgen
Liczba stron: 532
 
Wydana przez: Znak

Nota wydawcy:  Książka brutalnie pokazuje, jakim macaniem w ciemności była chirurgia jeszcze w XIX wieku. Narzędzia, z którymi ma do czynienia narrator, ów żądny wiedzy chirurg z nowego świata, to nóż rzeźnicki, piła, żelazo. Opowiada, jak prowincjonalny lekarz z Kentucky, który ulega błaganiom umierającej pacjentki, wycina jej na żywo ogromną torbiel. Dzielna kobieta wyje psalmy, pod oknem gromadzi się tłum, który grozi "mordercy" pętlą. Pacjentka przeżywa zabieg, co pozwala także przeżyć chirurgowi. Lekarz ten jednak wkrótce umiera, bo nie znalazł się podobny do niego ryzykant, który wyciąłby mu wyrostek. [...] Autor opisuje eksperymenty z narkozą. Jeden z jej pionierów, który wykorzystuje do znieczulania gaz rozweselający, nie wytrzymuje kpin środowiska, popełnia samobójstwo. Opowieść kończy się spotkaniem z Louisem Rehnem, chirurgiem z Frankfurtu. W 1896 r. zszywa on serce zranionego chłopca, chociaż znakomitości wiedeńskie oświadczyły niedawno, że chirurg, który by kiedyś tego próbował, "na zawsze straci szacunek kolegów". Rehn z lękiem odsłania ów święty organ i widzi, że nie reaguje on gniewem.

Małgorzata Szejnert, "Gazeta Wyborcza" 


 Czy zastanawiałeś się jak wyglądała operacja bez środków znieczulających? Czy potrafisz sobie wyobrazić jakie bóle przeżywali pacjenci, których operowano, mówiąc potocznie, "na żywca"? Na pewno nie jest to łatwe, lecz przeczytawszy tę powieść(a może lepiej swoisty zapis pamiętnika dziadka pisarza)  na pewno będziesz miał pewne wyobrażenie o tym.

czwartek, 1 kwietnia 2010

Odbici w lustrze

Autor: Orhan Pamuk
Tytuł oryginalny: Beyaz Kale
Liczba stron: 220

Wydana przez: Wydawnictwo Literackie

Nota wydawcy:
XVII wiek. Młody Wenecjanin, schwytany przez piratów i sprzedany na targu niewolników, trafia pod dach stambulskiego uczonego. Szybko okazuje się, że zdumiewająco podobni fizycznie, pan i niewolnik mają także wspólne pasje i zainteresowania. Na prośbę Hodży, przekonanego o wyższości europejskiego wykształcenia, Wenecjanin opowiada mu o zachodniej sztuce, nauce i technologii. Role mistrza i ucznia nieraz się jednak odwrócą, a wiedza obu zostanie wykorzystana przez sułtana podczas wojny z Polską. Otrzymają zlecenie zbudowania fantastycznej machiny wojennej...


 Książka ta prawdopodobnie nigdy nie trafiłaby w moje ręce gdybym najpierw przeczytał jej recenzje. Nie są one pochlebne. Widocznie recenzenci zapominają  że jest ona trzecią powieścią młodego jeszcze autora. Gdybym czytał ją z myślą że jest to książka noblisty nie dałbym jej więcej niż 3,5. Na szczęście nie popełniłem tego błędu.